STP - co to jest? Wikipedia wyjaśnia
Stowarzyszenie Tłumaczy Polskich (STP, Association of Polish Translators and Interpreters - APTI) to najdłużej działająca organizacja tłumaczy w Polscepotrzebny przypis. Jako jedyna zrzesza tłumaczy wszystkich specjalności (pisemnych i konferencyjnych, przysięgłych, literackich, technicznych, publicystycznych i innych).
Celem działania STP jest ochrona praw zawodowych tłumaczy oraz działanie na rzecz promowania wysokich standardów na rynku tłumaczeniowym, jakości tłumaczeń, godziwych zasad wynagradzania tłumaczy, przestrzegania zasad etyki zawodowej i ochrony własności intelektualnej. STP dba o wizerunek zawodu tłumacza, integrację środowiska i zapewnienie należytej reprezentacji jego interesów wobec instytucji i organów państwa, innych organizacji i stowarzyszeń, partnerów społecznych i opinii publicznej.
Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Stowarzyszenie_Tłumaczy_Polskich
Tłumaczenia ofert firmowych
Tłumacze mają zazwyczaj sporo pracy nad zleceniami różnych firm, zawsze znajdzie się coś do przełożenia na inny język, najczęściej angielski. Dużo firm decyduje się na tłumaczenie strony internetowej dla zagranicznych odwiedzających albo w celach marketingowych. Tłumaczenia i przekłady ofert w dwóch lub trzech językach to też częsta usługa zlecana biurom tłumaczeń.
Całe zadanie tłumacza polega na jak najlepszym przełożeniu danego tekstu, nie ważne co to jest; Czy tekst piosenki, czy skomplikowana dokumentacja techniczna jakiegoś urządzenia pneumatycznego. Dobry tłumacz musi się doszkalać i poszerzać swoja wiedzę, aby był w stanie sprostać tym bardziej wymagającym zleceniom. Dlatego nie może spocząć na laurach i nawet po otrzymaniu tytułu tłumacza przysięgłego, ciągle powinien się edukować w wybranym języku.
Moda na angielski
Czy angielski już zawsze będzie dominującym językiem? Na to pytanie może nie być jednej dobrej odpowiedzi, ale z pewnością 'moda' na ten język jako język międzynarodowy potrwa jeszcze paręnaście lat.
Nic więc dziwnego, ze tłumaczy znających ten język jest najwięcej, ale jednak pojawia się potrzeba na bardziej egzotyczne tłumaczenia jak na przykład norweski czy japoński. Takich tłumaczy jest bardzo mało, więc też ceny za tłumaczenia prostych rzeczy są dość wysokie. Na szczęście angielski jest na tyle wystarczający, że biznesmeni z różnych krajów posługują się nim jako językiem biznesowym.